Rozmowa o rajdzie
Déjà-vu: Hubert Auriol powraca do miejsc związanych z jego największymi osiągnięciami. Jakie to uczucie – nagle stać się sławnym, jadąc z Paryża do Dakaru, i mieć tak ogromny wpływ na kolejne pokolenie motocyklistów? A jakie wspomnienia budzi w nim model R nineT Urban G/S? Oto tematy, które porusza Hubert w rozmowie z miłośniczką motocykli Joy Lewis.
Dwa światy.
Dwa światy.
Paryż i Dakar dzieli od siebie 10 tysięcy kilometrów, pustynia, różnice temperatur przekraczające 30 stopni oraz niezliczone przeszkody. Hubert Auriol mówi o dwóch światach, które nie mogłyby bardziej się od siebie różnić.
Paryski styl.
Paryski styl.
Joy Lewis jest zafascynowana, zwiedzając rodzinne miasto Huberta na swoim Urban G/S i odkrywając elegancki styl Paryżan. "Ludzie tutaj są naprawdę świetnie ubrani. Motocykliści też po prostu mają swój styl" – mówi. Przede wszystkim Hubert Auriol, który połączył swój paryski styl z barwami BMW podczas Rajdu Paryż-Dakar.
Inspiracja.
Inspiracja.
Rajd Paryż-Dakar zmienił wizerunek motocyklistów. Hubert należał do współczesnych bohaterów, którzy byli przykładem całkowicie nowego stylu życia. Nie spodziewał się jednak, że przygoda o nazwie Paryż-Dakar okaże się tak ważną inspiracją dla tak wielu ludzi, a do dziś – inspiracją dla twórców motocykli takich jak R nineT Urban G/S.
Hubert Auriol